Komunikacja międzypokoleniowa: Jak się lepiej zrozumieć i porozumieć?

Czas czytania: 5 min

Nasłuchałam się w swoim życiu zawodowym wiele historii o pokoleniach. Sama niejedną opowiedziałam. O roszczeniowości i młodości, o dojrzałości i gotowości do zmian. Jak prowadzić lepszą komunikację międzypokoleniową? Jaki mówić, aby słuchały nas wszystkie pokolenia? Jak łączyć różne pokolenia w miejsc pracy i korzystać z różnorodności?

komunikacja międzypokoleniowa jak się zrozumieć i porozumieć?

Ten artykuł możesz przeczytać lub odsłuchać w wersji rozszerzonej . Link do podcastu na dole strony. Nagranie zostało zrealizowane na audiokonferencję pt. Lekkomówni w lutym 2021. (poszukaj podcastów Lekkomówni na Spotify lub Apple Podcast, aby odsłuchać więcej treści o sztuce prezentacji, komunikacji i wystąpieniach publicznych)

Ja w mojej pracy słucham. Często słucham i przecieram uszy ze zdumienia. Ostatnio usłyszałam historię o praktykancie, który na ważne wiadomości odpowiadał palcem w górę. ( Kciukiem oczywiście. 👍 )

Praktykant alternatywnie posługiwał się dwoma literami. O jak Olga i K jak Krzysztof. I tak komunikował się z przełożonymi, doprowadzając ich do rozpaczy (oraz wniosku, że młode pokolenie lekceważy starszych).

W moim życiu zawodowym również mówię. Mówię o pokoleniach, tak jak na serii prelekcji, które prowadziłam kiedyś w mniejszych miejscowościach w całej Polsce. Moim zadaniem było przekonanie lokalnych przedsiębiorców, że z młodymi to warto pracować. Na te spotkaniach przychodzili omawiani młodzi i lokalni pracodawcy. I ja, ze swoimi argumentami na obronę millenialsów.

Po prelekcji była dyskusja. Pamiętam, jak jeden właściciel firmy produkcyjnej, wystrzelił z wywodem o nieprzydatności młodych do pracy,  że roszczeniowi, leniwi, muszą się wiele nauczyć, że „życie to im jeszcze pokaże” i jak zmądrzeją to on ich zatrudni. Na sali byli wspomniani młodzi, i słuchali, a jak tak do dziś się zastanawiam, czy jak już zmądrzeli to ktokolwiek z nich aplikował do tego pracodawcy.

Komunikacja pokoleniowa nie działa gdy kierujemy założeniem, że "wiemy lepiej".

I tak to już w pokoleniach mamy. Mamy mało szacunku do siebie. Starsi zakładają, że są lekceważeni przez młodszych. A tymczasem sami potrafią dyskryminować młodsze pokolenia i wydawać na ich temat krzywdzące osądy.

Mamy mało empatii i zrozumienia, za to dużo opinii do wydania i stereotypów, łatek, które sobie przypinamy i które sprawiają, że się konfliktujemy i nie rozumiemy.

Młodzi czują się dyskryminowani przez starszych, którzy nie doceniają ich potencjału i nie obdarzają autonomią, nie dają podejmować decyzji. A starsi czują się pomijani na rynku pracy, lekceważeni np. przez powtarzające się w ogłoszeniach rekrutacyjnych poszukiwania do „młodego i dynamicznego zespołu”. I  przez media, które uparcie określają ich mianem seniorów.

Komunikacja międzypokoleniowa jest jednym z ważniejszych punktów zapalnych między nami. To komunikacja zawodzi nas najbardziej.  A jeszcze bardziej zawodzi nas jej brak.

komunikacja międzypokoleniowa nie działa, gdy kierujemy się załoożeniem że wiemy lepiej

Komunikacja międzypokoleniowa - po co nam definicje pokoleń?

Na rynku pracy mamy obecnie cztery pokolenia, zdefiniowane i opisane przez socjologów jako Baby Boomers (55+), pokolenie X w wieku 40-55, millenialsów po 30stce i pokolenie Zet, najmłodsze na rynku pracy. Te określenia kohort wiekowych są opisane za pomocą badań i obserwacji.

Czy definiowanie wspiera komunikację międzypokoleniową?
Tak, jeśli wiemy jak się tymi definicjami posługiwać. Same definicje zostały opisane po to, aby ułatwić nam zrozumienie i poznanie osób urodzonych w różnych latach. Definicje i charakterystyki pokoleń bejbi boomersów, Iksów, Ygreków czy Zetek bardzo się przydają, gdy próbujemy choć trochę uporządkować świat wokół siebie i lepiej zrozumieć w jakich okolicznościach dorastali inni i jakie wydarzenia miały na ich życie wpływ.

Nie, gdy używamy ich do stygmatyzowania pokoleń i przyjmowania, że wszyscy w danym wieku są tacy sami.

Definicje pokoleń nie są złe, o ile korzystamy z nich w celach poznawczych, o ile nie używamy ich do uproszczenia albo ograniczenia poznania. O ile nie zakrywamy nimi własnej bezsilności i niezrozumienia dla innego pokolenia.

Komunikacja międzypokoleniowa - dlaczego nam zależy na lepszej współpracy?

80 % z nas już  pracuje w zróżnicowanych pokoleniowo zespołach i dostrzega korzyści jakie może z tego osiągnąć,*

89% z nas woli dostrzega zalety pracy w zespołach multigeneracyjnych, doceniamy takie środowisko zauważamy też, że praca w zespołach zróżnicowanych wiekowo prowadzi do innowacji, skutkuje większą efektywnością, co potwierdzają również wyniki badań nad skutecznością pracy zespołowej.**

Niestety blisko połowa z nas ma problemy z porozumieniem się z pracownikami z innych pokoleń, o innym wieku. Chcemy pracować z innymi, ale to właśnie komunikacja międzypokoleniowa jest największą dla nas przeszkodą, największym wyzwaniem.

Warto nad tym pracować, ponieważ kontakt z innymi pokoleniami jest dla nas rozwijający. Najwięcej możemy się nauczyć od tych, którzy się od nas różnią. Dopiero inni, że swoim innym zdaniem, inną opinią, pomagają nam się rozwijać. Dają nam nową perspektywę, zmuszają do przemyśleń.

Komunikacja międzypokoleniowa - co zrobić aby lepiej się komunikować z innymi pokoleniami?

Jeśli zależy Ci na lepszej komunikacji międzypokoleniowej musisz zacząć od siebie.

Nie warto czekać, aż „oni dorosną”. Zmianę perspektywy warto zacząć od siebie. Im szybciej weźmiemy odpowiedzialność za przeprowadzanie zmian w kierunku lepszej komunikacji międzypokoleniowej tym lepiej dla nas.

komunikacja międzypokoleniowa zacznij od siebie

Zamiast definiować słabe strony i wytykać innym pokoleniom wady, doceń ich zalety.

Zamiast mówić, że młode pokolenia są roszczeniowe, dostrzeżmy ich pomysłowość i energię. Dojrzałych nie kwalifikujmy jako opornych na zmiany, lecz jako odpowiedzialnych i lojalnych. Definiujmy siły, a nie tylko słabości.

Zacznij od prostego ćwiczenia. Wypisz na kartce mocne i słabe strony każdego pokolenia, millenialsów, Iksów, Zetek i boomersów. Czego masz więcej? Mocnych stron czy słabych?

Postaraj się, aby co najmniej tyle dobrych stron i zalet co Twoje pokolenie, miały przypisane również inne pokolenia. Aby plusy pobiły minusy.

Komunikacja międzypokoleniowa - tak wiele nas łączy wystarczy to odkryć.

Jak już dostrzeżesz, że inne pokolenia mają silne strony i zalety poszukaj podobieństw między pokoleniami. 

Choć definiując pokolenia łatwiej nam je rozróżnić na podstawie różnic, to po bliższej analizie motywacji, potrzeb i oczekiwań pokoleń wszyscy jesteśmy ludźmi i mamy więcej podobieństw niż różnic.

Wspólną mamy między innymi potrzebę doceniania, pragnienie rozwoju, potrzebę zauważenia.

Komunikacja międzypokoleniowa - co zrobić, aby pracowało nam się lepiej?

Komunikując się i współpracując z innymi osobami, w różnym wieku pamiętaj, że mamy tendencję do oceniania innych przez pryzmat własnych doświadczeń.

To że „my w ich wieku”, nie znaczy, że oni też musza tak samo czuć, tak samo się zachowywać.

Każdy z nas ma swoje własne unikatowe doświadczenia, każdy z nas wzrastał i wyrastał w innych okolicznościach. Jedni mieli ograniczony dostęp do technologii, inni ograniczony dostęp do kartek. Dla jednych praca za granicą była szansą, dla innych ucieczką.

To, że ty w tym wieku myślałeś/aś inaczej, miałaś/eś inne priorytety, ale też i inne szanse powoduje, że porównywanie pokoleń nie ma żadnego sensu.

Komunikacja międzypokoleniowa - co się porozumieć? pytaj i słuchaj.

Korzystaj z trzech pozycji percepcyjnych.

(więcej dowiesz się słuchając powyższego podcastu)

  1. Pierwsza to pozycja JA, jest z nami od zawsze, w niej reakcje i interpretacje skupiają się na tym co jest dla Ciebie ważne, co chcesz osiągnąć i jakie masz doświadczenia. Ważna w życiu, aby osiągać swoje cele, niebezpieczna gdy jej nadużywamy bo prowadzi zawężonego postrzegania, pochopnego oceniania, nie słuchania innych.
  2. Druga pozycja to patrzenie na siebie oczami innych. To „znalezienie się w skórze drugiego człowieka”. Tu mamy dużo miejsca na empatię. Pomoże Ci lepiej zrozumieć np. dorastającą córkę, albo młodego praktykanta w firmie i jego „OK”ejki.
  3. Trzecia pozycja zwana pozycją na zimno, perspektywą zewnętrznego obserwatora, zakłada oderwanie się od emocji. Stajesz z boku i starasz się być obiektywny. Przydatna perspektywa w rozwiązywaniu konfliktów, które często są błahe i aby zniknąć potrzebują tylko naszego dystansu.

Nie bój się pytać dlaczego

Konsultowałam kiedyś menedżera, który miał bardzo młody zespół pracowników. Starał się jak mógł, aby stworzyć świetną atmosferę, zorganizował wyjście na kręgle, ale nikt nie przyszedł. I on zadzwonił do mnie, aby zapytać mnie, dlaczego? Pytanie dobre, ale adresat niewłaściwy.

Nie bój się  jak Simon Sinek nadużywać pytania Dlaczego? Trzylatki nie mają z tym problemów, teraz czas na Ciebie.

Jeśli nie rozumiesz zachowania innego pokolenia zapytaj, dlaczego. Odpowiedz może powieść Cię do zrozumienia i lepszego poznania innych, ich motywacji, doświadczeń i powodów ich decyzji, do lepszej komunikacji i współpracy międzypokoleniowej.

I jeszcze jedna wskazówka do komunikacji międzypokoleniowej:

Daj się zainspirować podejściem innych pokoleń do życia, ich decyzjami i poglądami.

Wyłapuj co najlepsze w innych i ucz się, korzystaj z ich doświadczeń. Tym młodych i tych dojrzałych. W końcu jeśli spojrzysz na siebie, to czyż nie jesteś melanżem pokoleń, które miały na Ciebie wpływ?

Komunikacja międzypokoleniowa to temat mojego podcastu (20 minut) w którym podaję wskazówki dotyczące m.in.: marketingu pracodawcy, przygotowania prezentacji oraz wystapień publicznych skierowanych do różnych pokoleń.

Ten podcast został nagrany na audiokonferencję Lekkomówni (luty 2021). 

*Ranstad Monitor Rynku Pracy 2018

** LinkedIn Global Talent Trends 2020,

Podziel się: