TikTok – nowe social media, które podbija świat. Ale nie jest dla wszystkich. Dlatego nie musisz od razu zakładać tam konta i tworzyć treści (nie każdy umie w TikToka). Ale jeśli chcesz zrozumieć, jak czyta, ogląda, jak konsumuje treści młode pokolenie to musisz tam zajrzeć. To nie jest samo zło, to piękna okazja do nawiązania dialogu z pokoleniem Zet.
TikTok - to, że jest tam najwięcej przedstawicieli młodego pokolenia, zwanego Zet, nie oznacza, że Ciebie to nie dotyczy.
Pierwsza zasada porozumienia międzypokoleniowego – kieruj się ciekawością.
Nie neguj nowego medium społecznościowego, dlatego że jest za szybkie, zbyt nie zrozumiałe, wydaje się być „niepoważne”, albo wydaje się być chwilową modą.
Przypomnij sobie co o innych mediach mówiono, gdy pojawiły się na świecie. (obok grafika, którą opublikował na swoich social mediach Gary Veynerchuk)
TikTok - co my właściwie wiemy o TikToku?
„Tik Tok to aplikacja, która pozwala na udostępnianie i tworzenie wideo trwającego maksymalnie 60 sekund, najczęściej jednak udostępniane są (w Polsce) 16 sekundowe filmiki. W aplikacji mamy wszystkie narzędzia niezbędne do tego, żeby stworzyć ciekawy, kreatywny film: filtry, efekty kamery, a przede wszystkim ogromną bazę muzyki.” – wyjaśnia Ania Ledwoń Blacha, Creative Owner w agencji More Bananas.
To pierwsza taka aplikacja społecznościowa na świecie, która w tak szybkim tempie osiągnęła 1bilion użytkowników! Sam Tik Tok nie tylko “dziećmi stoi”, na świecie 41% użytkowników to osoby w wieku 16 – 24, w Polsce prawie 10% ma ponad 19 lat.
Czy TikTok to miejsce dla pracodawców? Czy można prowadzić działania employer branding?
Wiemy już dzisiaj, że to TikTok ma teraz uwagę młodego pokolenia. (szczególnie osoby określane mianem pokolenie Zet – obecny wiek od 9 do 24 lat). Aby założyć konto na TikToku musisz mieć skończone 13 lat. Milionowe zasięgi nikogo nie dziwią, ale szokują starsze pokolenie przywykłe do zasięgów z innych mediów jak Facebook czy Instagram.
Dlatego nowego social media nie możemy ignorować. Rozwija się i staje dla marek nowym kanałem komunikacji z konsumentami, ale również najmłodszymi kandydatami (również przyszłymi).
To nowe social media na employer branding, ale nie dla każdego. Warunek? Treść musi być dobra. Musisz „umieć w TikToka”. Na przykład tak dobrze jak Walmart.
Najmłodsze pokolenie kreatywnie wykorzystuje platformę też do zaprezentowania się jako kandydaci.
Młodzież wyprzedziła rozważania rekruterów o video cv. W czasie kiedy rekruterzy i eksperci employer brandingu dysykutują na Linkedin czy video ma szansę zastąpić tradycyjny modeli cv, młodzi już tworzą nowe formy.
Na TikToku możemy zobaczyć cv młodych osób starających się o pracę oraz młodych profesjonalistów udzielających wskazówek m.in. o tym jak pisać cv oraz jak przygotować się do rozmowy rekrutacyjnej. (dodam, że według pracuj.pl dla 42% Zetek przygotowanie cv jest czasochłonne a dla 38% nudne, taki profil z pewnością nudny nie jest;-)
Chcesz wiedzieć co robią i myślą najmłodsze pokolenia? Jakie formaty i treści konsumują Zetki?
Z TikToka możemy się wiele o młodych pokoleniach nauczyć!
Na przykład tego, że młodzi chcą być twórcami oraz, że są niecierpliwi. Treści video musza być dynamiczne i krótkie i ładnie zrobione. – masz maksimum pół minuty! To sygnał dla wszystkich zainteresowanych komunikacją z młodym pokoleniem. Czas na skrócenie form przekazu treści, a film o pracodawcy powinny być krótkie, kreatywne, nieszablonowe.
Młodzi chcą też być angażowani, stąd taka popularność różnego rodzaju tzw. challenge, czyli wyzwań.
Warto w TikToku dostrzec okazję do nawiązania relacji i zrozumienia młodszego pokolenia.
NASK przeprowadził badania pt. Pozytywny Internet i jego młodzi twórcy. Prowadząc wywiady z młodymi youtuberami i blogerami zadawał pytanie m.i, o to czego Wam młodym w Internecie brakuje? Najbardziej w pamięć zapadła mi odpowiedz: Dorosłych.
TikTok to pomysł na międzypokoleniowy dialog. Trafisz tam na kanały, które prowadzą wnuczki z dziadkami i babciami. To nie jest kanał zarezerwowany dla młodych. To okazja do zabawy i spędzenia czasu z innymi pokoleniami. (poniżej m.in. screen z kanału świętej pamięci dziadka Wiesia, znanego z tego, że wspólnie z wnuczkiem przebiegli maraton, więcej o tym projekcie przeczytasz tu).
Ten wpis jest (jak na mnie) krótki, bo TikTok lubi krótkie treści. Poza tym, jak podsumowała Ania: z opowiadaniem o Tik Toku jest jak z opowiadaniem o smaku potrawy, której nie znamy: najlepiej spróbować samemu. 🙂
